Eduscience

Bezcenne pachnidło

Ewa Zaraś-Januszkiewicz

Zasada: nie wszystko złoto, co się świeci, bardzo często odnosi się do przyrody. Jej odwrotność, która brzmiałaby na przykład tak: złotem bywa to, co się nie świeci, można odnieść do najcenniejszych elementów przyrody, o których dzisiaj będzie mowa – ambry, kastoreum, cywetu i piżma. Są to substancje pochodzenia zwierzęcego dla człowieka bezcenne, ze względu np. na ich właściwości chemiczne, związane z utrwalaniem zapachów, ale należą do wydzielin organizmu.

Ambra, zwana w łacinie Ambergis Tincture to wydzielina z przewodu pokarmowego kaszalota (Physeter macrocephalus) [fot.1]. Przypuszcza się, że jest ona prawdopodobnie wynikiem niestrawności lub zaparcia wieloryba [fot.2], czyli jest to wydzielina patologiczna. Mimo że powstaje w taki mało elegancki sposób, jest jedną z najdroższych substancji świata – kilogram może kosztować ponad 100 000 zł, choć wszystko zależy oczywiście od jakości.

Ambra porównywana jest do labdanum (które, nomen omen, nazywane jest roślinną ambrą). Substancja ta wspaniale spełnia rolę utrwalacza perfum. Naturalna ambra jest znajdowana tak rzadko, że w dzisiejszych czasach opracowano liczne substancje, które próbują ją zastąpić. Nie udało się jednak opracować idealnego zamiennika.

Ambrę można znaleźć w okolicach żerowania kaszalotów. Unosi się na powierzchni wody (skąd może zostać odłowiona). Wyrzucana jest na wybrzeże oceanów i można ją znaleźć na plażach. Bryły ambry mają najczęściej rozmiary pięści lub ludzkiej głowy. Mają postać różnokształtnych form o masie 1–20 kg. O zawrót głowy może przyprawić cena takiej bryły: 20 kg jest warte około 2 000 000 zł!  Ambra może przybierać barwę szarą, żółtawą lub brązową. Ma konsystencję wosku, jest lżejsza od wody, mięknie w cieple ręki i ulega upłynnieniu w temperaturze wrzenia wody. Jest słabo rozpuszczalna w alkoholu, lepiej rozpuszcza się w tłuszczach.

Ambra jest jednym z nielicznych naturalnych surowców przemysłu perfumeryjnego pochodzenia zwierzęcego. Charakteryzuje się zapachem porównywalnym do końskiego potu oraz zapachu morza. Często z powodu pojawiających się niejako ubocznie innych substancji, jej zapach bywa nie do zniesienia i jest zaliczany jako jeden z najbardziej cuchnących. Nieprzyjemne skojarzenia zapachowe wynikają również ze względu na bardzo duże stężenie substancji zapachowych.

Miejscem pozyskiwania ambry były m.in. wybrzeża Australii, Nowej Zelandii i Nowej Kaledonii, na której plażach ambra bywa znajdowana szczególnie często. Obecnie naturalna ambra jest niedostępna ze względu na ochronę kaszalotów, ale czasem takie bezcenne znalezisko można znaleźć nawet na plażach Europy. W przemyśle wytwarza się jej substytuty syntetyczne lub roślinne (np. produkty otrzymywane z nasion hibiskusa).

Według mitów ambra potrafi hipnotyzować syreny.

Inną wydzieliną jest kastoreum (Castoreum Extract). Jest nią wysuszony na czerwonobrązowy proszek stanowiący tzw. strój bobrowy (substancja będąca wydzieliną gruczołów napletkowych bobra europejskiego (Castor fiber) [fot.3] oraz kanadyjskiego (Castor canadensis) [fot.4], stanowiąca feromon płciowy i markujący o przenikliwym zapachu).  Aromatycznym, ale proszę nie mylić z pachnącym, składnikiem tej substancji jest przede wszystkim kastoramina.

Kastoreum jest stosowane w przemyśle perfumeryjnym do „zaokrąglenia” zapachu oraz w przemyśle spożywczym jako „aromat naturalny”. Roztwory kastoreum, podobnie jak ambra, są utrwalaczami zapachu w perfumach oraz stanowią dodatek zapachowy do mydeł i pudrów.

Substancja ta służy zwierzętom do natłuszczania futra, a w połączeniu z moczem do znaczenia swojego terytorium. Bobry obu płci mają parę gruczołów znajdujących się w dwóch wnękach pod skórą między miednicą a nasadą ogona oraz parę worków, w których gromadzi się ich wydzielina.

Cywet (Viverra Civetta Extract) to ekstrakt z wysuszonych gruczołów okołoodbytniczych, wydzielających feromony, pochodzący od kilku ssaków z podrodziny wiwerowatych, nazywanych cywetami lub cybetami (np. cyweta afrykańska, Viverra civetta Schreber, Viverra zibetha Schreber) [fot.5]. Zwierzęta te zamieszkują obszar Abisynii, Gwinei, Senegalu i Indii. Cywet wydzielają samce i samice. W ciągu roku można od jednego osobnika uzyskać około 250 g cywetu. Jest to substancja o żółtej barwie i o konsystencji masła, zaliczana do feromonów.

Stosowany w przemyśle perfumeryjnym jako utrwalacz (fiksator) zapachów.

Piżmo (Musk Extract) to wydzielina z gruczołów okołoodbytniczych piżmowca (Moschus moschiferus, dawn. „jeleń piżmowy”) [fot.6], stosowana jako substancja zapachowa i utrwalacz zapachu perfum. Substancję o podobnych właściwościach można pozyskać od innych zwierząt. Naturalne piżma są obecnie zastępowane przez syntetyczne wonne związki chemiczne, tzw. piżma sztuczne (syntetyczne).

Piżmo naturalne. Piżmo ma postać kruchej masy o silnym zapachu amoniaku. Po rozpuszczeniu w roztworze alkoholowym nabiera zmysłowego zwierzęcego aromatu. Produkt utrwala kompozycje zapachowe.

Substancje o zapachu piżma bywają pozyskiwane także od innych zwierząt, takich jak:

•         piżmak (szczur piżmowy, Ondrata ziberthica) [fot.7]

•         skunks (Mephitis mephitis) [fot.8]

•         kaczka piżmowa (Cairina moschata) [fot.9]

•         wół piżmowy (piżmowół, Ovibos moschatus) [fot.10]

Pozyskane od nich substancje mają małe znaczenie handlowe. Bywają uznawane za afrodyzjaki.

Piżma sztuczne (syntetyczne). Ze względu na wysoką cenę piżma naturalnego oraz liczne protesty przeciwko jego pozyskiwaniu od zwierząt od wielu lat szuka się innych substancji, które mogą zastąpić produkt naturalny. Produkty zastępcze mają gorszą jakość zapachową od piżma zwierzęcego.

Zamiennikami piżma naturalnego są „piżma nitrowe”. Budowa cząsteczek tych związków bardzo różni się od budowy głównych składników piżma naturalnego.

 

Źródła:

Biemann K., Büchi G., Walker B. H., 1957: The Structure and Synthesis of Muscopyridine. „J. Am. Chem.Soc.”. 79 (20), s. 5558–5564.

Brud W.S., Konopacka-Brud I., 2009: Podstawy perfumerii. Historia, pochodzenie i zastosowanie substancji zapachowych, Łódź.

Encyklopedia techniki – Chemia. Wyd. 4. Warszawa: Wydawnictwo Naukowo–Techniczne, 1993.

Farbiszewski R., Jabłońska-Trypuć A.: Sensoryka i substancje zapachowe, Białystok.

http://www.enius.de/leben/moschus.html dostęp 29.11.2013 r.

http://www.sumobrain.com/patents/jp/Preparation-musko-pyridin/JP52051387.html dostęp 29.11.2013 r.

Stevens P.G., Erickson J.L.E., 1942: American Musk. I. The Chemical Constitution of the Musk of the Louisiana Muskrat. „J. Am. Chem. Soc.”. 64 (1), s. 144–147.

Substancje zapachowe i smakowe. W: Atanazy Boryniec, Stefan Chudzyński, Stanisław Porejko, Stanisław Malinowski: Technologia chemiczna organiczna, tom II. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1958.

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Zielone wtorki z Scientix - seria webinariów

Serdecznie zapraszamy do udziału w webinariach cyklu „Zielone Wtorki z Scientix”. Co dwa-trzy tygodnie (we wtorki o godzinie 17.00) zaprosimy Państwa na spotkania online wokół tematów środowiskowych. Poprowadzą je pracownicy Instytutu Geofizyki…

Czytaj więcej

Dołącz do projektu polarnego dla szkół

Drodzy Nauczyciele, mamy dla Was i dla Waszych szkół kolejną projektową propozycję Projekt EDU-ARCTIC2 oferuje ciekawe pakiety, z którymi uczniowie mogą pracować samodzielnie lub pod Waszym okiem, a także webinaria polarne i filmy 360 stopni…

Czytaj więcej